
Testujemy kosmetyki od Miyo i Pierre Rene
On 7 lutego 2021 by Wioleta DerkowskaTestujemy kosmetyki od Miyo i Pierre Rene! Sprawdź opinie redakcji i wybierz kosmetyk idealny dla siebie!
Za oknem zima, która nie zachęca do aktywności. To czas, w którym brakuje motywacji. Na szczęście zmieniamy tę sytuację! Testujemy kosmetyki od Miyo i Pierre Rene, ponieważ chcemy nadal odrobinę koloru zimowej aurze. W końcu niebawem będzie wiosna!
Testujemy kosmetyki Pierre Rene
Jako pierwszy kosmetyki wzięty na tapetę to Serum z Witaminą C. Kosmetyk działa antyoksydacyjnie i rozjaśniająco, ponieważ zawiera aż 15% witaminy C. Produkt usuwa przebarwienia, które są wynikiem nadmiernej ekspozycji na słońce. Niebywałą zaletą jest to, że przywraca cerze jednolity kolor. Produkt powinien być stosowany rano na twarz, wówczas zapewnia skórze całodzienną ochronę przed wolnymi rodnikami. Co za tym idzie, znacznie spowalnia procesy starzenia, a także opóźnia powstawanie zmarszczek. Serum jest wskazane dla cery z przebarwieniami, poszarzałej, z oznakami starzenia, przesuszonej oraz z widocznymi podrażnieniami i zaczerwieniami. Co więcej, jeśli masz cerę tłustą czy nawet trądzikową, serum również będzie dla Ciebie idealne.
Czas na makijaż!
Po zastosowaniu serum czas na wykonanie makijażu! W tym przypadku sprawdzi się Rozświetlająco wygładzający puder pod oczy – under eye powder. Produkty mają lekką, wegańską formułę, to z kolei sprawia, że idealnie sprawdzi się do okolic oczu. puder jest drobno zmielony, ma drobniutkie, rozświetlające drobinki. Idealnie wygładzi, rozświetli okolice pod oczami, poza tym optycznie zredukuje cienie. Dość spore opakowanie wystarczy na długo, ponieważ puder jest bardzo wydajny.
Czas na rzęsy!
Postaw na tusz, który zwiększy objętość rzęs. Zastaniesz tutaj szczoteczkę w formie klepsydry, która pogrubia i podkręca rzęsy. Daje przy tym wielowymiarowy efekt. Specjalny kształt szczoteczki oraz różne długości włókien sprawią, że każda rzęsa będzie idealnie pomalowana bez efektu ich sklejenia. Z pewnością widzimy tutaj inspirację maskara Better than sex. Nie widzimy w tym nic złego, ponieważ formuła tuszu również jest dobra. Produkt jest w przystępnej cenie. W ciągu dnia troszeczkę może się osypywać, jednak efekt, jaki pozostawia na rzęsach z pewnością wszystko wynagradza.
Testujemy kosmetyki Miyo
Oferta kosmetyków Miyo również zachwyca różnorodnością. Lekki puder mineralny „I feel mint” zawiera drobinki bambusa, ekstrakt z mięty i aloesu. Sprawdzi się do wykańczania makijażu. Produkt absorbuje nadmiar serum, ponadto nadaje trwały matowy efekt, wyczuwalny jest subtelna nuta mięty. Puder zawiera naturalne składniki, które sprawiają, że cera wygląda naturalnie, świeżo i zdrowo. Puder nie bieli cery, chyba, że nałożysz go zbyt wiele. Faktycznie ma delikatny, lekko wyczuwalny zapach mięty.
Kolejnym krokiem jest podkreślenie oczu. W maskarze Girl Boss Mascara również ma szczoteczkę w kształcie klepsydry. Dociera nawet do najkrótszych i najdelikatniejszych rzęs w kącikach oczu. Pokrywa je głębokim kolorem od podstawy po same końce. Maskara faktycznie idealnie podkreśla spojrzenie. Niestety formuła tuszu jest nieco inna niż w przypadku marki Pierre Rene. Ten zdecydowanie bardziej się osypuje, może również odbijać się na górnej powiece.
Na koniec czas na podkreślenie ust! Outstanding liquid lipstick to intensywna, płynna pomadka do ust, która łączy trwałość pigmentów i głębię kolorów, zachwyca matowym wykończeniem. Formuła jest lekka, i kremowa, ale zawiera cenne składniki pielęgnujące Twoje usta. Są to m.in. masło z nasion kakaowca, wosk ryżowy i wit. E, szminka nie wysusza i nie skleja ust. Szminka raczej jest odporna na zmazywanie, a jeśli już się ściera to w miarę regularnie. Na szminkę można nałożyć toper, aby uzyskać niepowtarzalny efekt. Aplikator ma płaska końcówkę, więc jest precyzyjny.